Do tego postu zainspirował mnie
komentarz pod moim wpisem na temat karty
dań pewnej kawiarni. Menu – a chodzi mi
tu o ten kawałek papieru, na którym spisane jest to co możemy spożyć, jest czymś podstawowym i obowiązkowym w każdej restauracji. Często największą
uwagę
poświęcamy
daniom, wystrojowi lokalu, a karta ( ?!) traktowana jest trochę po macoszemu, przez klientów. Jednak
najgorzej jak byle jak potraktuje ją sam
właściciel
lokalu.
W zasadzie jakie powinno być właściwe menu ? Czy odgrywa ono aż tak ważną rolę,
aby nad nim głęboko
się pochylić ? Przecież to zaledwie nośnik informacji o potrawach … a jednak
!
Pierwsze menu pojawiło się ok 1830 roku, w tych restauracjach i
hotelach, które zaczęły
serwować
potrawy w pewnej kolejności
( service a’la russe), a nie wszystkie dania na raz ( service a’la francaise).
Karta dań
miała
za zadanie, przedstawić
wybór
klientom, a kucharzom przewidzieć
kolejność
przygotowywanych dań. Wraz z pojawieniem się menu skończyła
się era uginających się
od przeróżnych
dań stołów
i biesiad wielogodzinnych aż
do przejedzenia ( efektem – spektakularna
śmierć – miłościwie nam panującego w
latach 1669-1673 Michała Korybuta Wiśniowieckiego
- z przejedzenia właśnie). Pojawił się
nowy styl – pustych stołów, do których donoszono dania z wcześniej ustalonego wyboru( menu właśnie), tak aby klient/ gość obsłużony
został elegancko i wytwornie.
Dziś
menu jest obowiązkowym
elementem każdego
lokalu, jednak forma jego przybiera różne
oblicza. Podstawowa karta w restauracji
lub kawiarni, powinna zawierać
nazwę
dania, krótki
opis/skład,
cenę
oraz podział
dań na przystawki, dania gorące, desery lub jak tylko właściciele
podział
taki stworzyć
zechcą.
W niektórych lokalach papierowego menu
nie zobaczymy, ale wszystkie propozycje spisane są na tablicy, to jednak sprawdza się najlepiej w barach szybkiej obsługi.
W bardzo wytwornych restauracjach w
menu nie podaje się
cen, a nazwy dań
spisane są
często po francusku.
Jednak wracając do kart w przystępnych restauracjach, są one wyrazem gustu i smaku restauratora. Popisem
jego inwencji twórczej i tym, czym chciałby wyróżnić swoje miejsce. Gdyż każde
menu winno być
niepowtarzalne. Nie ma nic gorszego niż
sztamowe, czasem zakupione w hurtowni karty z pustymi polami na ceny. Karty warto też zmieniać, od czasu do czasu bowiem nawet
najlepszym kartom przyda się
mały lifting.
Dobra karta dań to popis dla grafika, czasem dla designera,
a nawet dla artysty. Sam Alfons Mucha projektował takie karty, a plakaty do restauracji tworzył także Francuz Henri de Toulouse-Lautrec.
Karty przybrać mogą
formy graficzne, lub bogato ilustrowane fotograficznie ( oby to były zdjęcia
faktycznych popisów
szefa kuchni – wszak nie ma nic gorszego niż
to co na talerzu nie przypomina tego co w karcie), te z przymrużeniem oka, proste i schludne,
wyszukane, oryginalne. W każdym
razie mogą
być czymś
co poza pysznym daniem, zapadnie nam w pamięć
na długo.
Karty dań - menu może być historycznym zapisem współczesnych obyczajów, gustów epoki, wzornikiem aktualnego styl, designu. Zapiskiem upodobań kulinarnych zamkniętym w pewnym przedziale czasowym i regionalnym. Z dobrze przygotowanej karty można więcej wyczytać o ludziach niż o potrawy jakich spodziewać możemy się na stole.
Czy jakaś karta dań z koszalińskich restauracji zrobiła na was wrażenie ? Swego czasu trochę irytowała mnie karta w restauracji Maredo, ale głównie swoimi olbrzymimi rozmiarami, jednak trzeba oddać, że w karcie tej był pomysł, nawiązanie do miejsca, słów kilka od właścicieli, w sumie ciekawie. A jak wasze wrażenia ?
Karty dań - menu może być historycznym zapisem współczesnych obyczajów, gustów epoki, wzornikiem aktualnego styl, designu. Zapiskiem upodobań kulinarnych zamkniętym w pewnym przedziale czasowym i regionalnym. Z dobrze przygotowanej karty można więcej wyczytać o ludziach niż o potrawy jakich spodziewać możemy się na stole.
Czy jakaś karta dań z koszalińskich restauracji zrobiła na was wrażenie ? Swego czasu trochę irytowała mnie karta w restauracji Maredo, ale głównie swoimi olbrzymimi rozmiarami, jednak trzeba oddać, że w karcie tej był pomysł, nawiązanie do miejsca, słów kilka od właścicieli, w sumie ciekawie. A jak wasze wrażenia ?
![]() |
Oba menu zaprojektowane przez Alfonsa Mucha |
![]() |
Okazjonalne menu Bożonarodzeniowe z1906 r. ( Stany Zjednoczone) |
![]() |
Karta dań z lunchu wydanego przez Jackie Kennedy w Białym Domu 1961r. ( Stany Zjednoczone) |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz