Odwiedziłam dziś Jarmark Jamneński na dziedzińcu muzealnym. Tematem przewodnim oczywiście było Boże Narodzenie. Wszystkie stoiska wypełnione były świątecznymi dodatkami, inspiracjami. Na stoiskach wiele było ozdób bożonarodzeniowych, wianków, bombek papierowych na choinkę, świec, stroików. Wiele folkloru - dalekiego od tego co przygniata nas w sklepach. Moje serce zdecydowanie podbiło stanowisko z piernikami. A zapach piernikowego domku, który kupiłam już wypełnił cały pokój. No i nalewki. Kupiłam kilka ... na prezent . Ponad to już prawie świąteczne wypieki, ciasteczka, konfitury. Piękna ręcznie robiona biżuteria, wełniane szale, dziergane obrusy, koronkowe rękawiczki i kołnierzyki, ręcznie robione kartki i pluszowe maskotki dla najmłodszych.
Mnie się to wszystko bardzo podoba.
Widzisz RestoA... :) mogłam tam też stać w ciepłych rajtuzach.... :) szkoda, że czasu już dzisiaj nie ma, aby się wybrać po jakiś fajny wianek.
OdpowiedzUsuńA no widzisz, jak tam chodziłam, to tak myślała, czemu Ciebie tam nie ma!!! A ten piernik to tak mi pachnie ...wspaniale!
OdpowiedzUsuńUwielbiam to miejsce:)
OdpowiedzUsuń