Na kawę w miłym towarzystwie,
każda pora jest dobra, a że niedawno otworzyło się nowe miejsce, w którym kawa
jest tematem przewodnim – nie omieszkałam go odwiedzić
Jeszcze przed otwarciem kawiarni
Columbus Coffee, pojawienie się lokalu w tej części miasta, ul. Rynek Staromiejski 13, budziło spore
zainteresowanie. Bardzo dawno bowiem nie otworzyło się nic nowego ( poza
bankami, aptekami i second-handami) w centrum miasta. Miejsce jest bardzo
trafne i na szczęście z dala od wszelkich centów handlowych.
Columbus jest nieduży, jest kilka
stolików, foteli, ławeczek, puf i o godzinie 12.00 w dzień ciężko o wolne
miejsce. Atmosfera bardzo sympatyczna, tak na wpół euforyczna, gwarna, dużo
uśmiechu. Co mnie ujęło na początku
bardzo miło to to, wszelkie kategorie wiekowe dobrze czują się w tym miejscu. Siedzieli koło siebie i starsi
i młodzi zjednoczeni pod hasłem spotkania towarzyskiego i kawy.
Ponieważ i ja wybrałam się
towarzysko, zamówiłyśmy kawę : Creme Brulle Macchiato i Masala Chai Macchiato oraz
szarlotkę. Za te trzy pozycje zapłaciłyśmy ok 34 zł. Kawy naprawdę pyszne, choć nasze wybory były
dość słodkie same w sobie. Szarlotka ( identyczna jak w Empik Cafe) również
dobra. Oprócz kawy w wielu odsłonach i trzech rozmiarach Columbus ma w swej ofercie
: shake’i , ice fruit ( puree owocowe z kruszonym lodem), herbaty, soki,
kanapki, sałatki i ciasta. Oczywiście istnieje możliwość zakupu kawy na
wynos i wiele osób z tego korzystało,
szczególnie w tak piękną pogodę.
Columbus Coffee to rozległa sieć
kawiarni, rozproszona po całym kraju. Polityką tak duże firmy jest rozsianie
punktów na mapie kraju i przywiązanie klientów z całej Polski do swojej marki.
Wielce bowiem prawdopodobne jest, że jak wylądujemy np. na Dworcu Centralnym w
Warszawie, to spośród wielu różnych kawiarni wybierzemy właśnie tą, którą już
znamy z naszego miasta. Dla nas Koszalinian, to pewne urozmaicenie i w końcu
jakaś nadzieja na choćby mikro ożywienie centrum miasta.
Columbus Coffee otwarty jest
codziennie od pn-pt w godz. 7-21, w sob. 9-21, a w nd. 10-19. Jak podają na
stronie kawiarni, serwowana tam kawa jest połączeniem afrykańskiej arabiki i
azjatyckiej robusty, sporządzonej specjalnie dla Columbusa. Jeśli ktoś jest ciekawy co pił dokładnie – na
stronie http://www.columbuscoffee.pl/menu
może sprawdzić klikając na wybrany rodzaj kawy – jej skład i układ. Za każdą kupioną kawę można zbierać punkty. Po szóstej kawie - kolejna gratis.
Myślę, że nie raz jeszcze wybiorę
się do Columbus Coffee na plotki o ciuchach, wakacjach, dzieciach, facetach
itp. itd.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz