Pierwszy wpis na
Restopini o lodziarni. Od 31. maja mamy
w Koszalinie PRACOWNIĘ LODÓW. Punkt mieści się na ulicy Zwycięstwa 135, tuż
obok Antykwariatu. Punkt jest niewielki ale już od pierwszego dnia gości tłum
wielbicieli lodów.
Dlaczego? Lody są wyjątkowe, bo robione ręcznie, na bieżąco
z naturalnych składników. Zawsze jest
sześć smaków. Bazowe : śmietankowe, czekoladowe i truskawkowe, spotkamy zawsze.
Kolejne trzy smaki to odkrycie każdego dnia. I tak do tej pory były już :
chałwowe, malinowe, oreo, rabarbarowo-truskawkowe, jogurtowo-bananowe, jogurt z
mango, jogurt z jagodą, sorbety z: czarnej porzeczki, malin, mango, limonek,
pomarańczowy z dodatkiem pietruszki.
Tak więc możliwości
wyboru są, każdego dnia inne kombinacje.
Do lodów możemy zamówić bezglutenowy wafelek, żeby było jeszcze
zdrowiej. Jedna gałka kosztuje 3 zł. Przed wejściem jest gdzie przysiąść, ale
zawsze można chwycić lody i iść dalej. Na jesień i zimę, klienci przeniosą się
do środka lokalu.
Jaka jest różnica między
lodami naturalnymi, a z wielkiej fabryki ? Zdrowsze, delikatniejsze, aksamitne i
wyraziste w smaku. Ekologiczne życie zgodnie z naturą staje się coraz
popularniejsze, dostępne na wyciągniecie ręki. Warto spróbować .
Pytanie konkursowe : Który podróżnik i skąd sprowadził lody do Europy ?
Przepis na lody do Europy sprowadził Marco Polo z Chin. :)
OdpowiedzUsuńKupony już wysłane :)
Usuńmam takie pytanie: jeśli "nie zdążyłam" na dzień z np. lodami Oreo, to czy smaki co jakiś czas będą się powtarzać, żeby znów na nie trafić?
OdpowiedzUsuńTak zdecydowanie ! tylko wg. jakiego klucza powtarzają się smaki tego nie wiem. Zdaje się, że na razie do sprzedaży trafiają nowe smaki, które stworzy Pracownia. Byłam tam 3 razy i powtarzały się . Więc spokojnie... na oreo też poluje :)
UsuńDziś jest oreo;-)
OdpowiedzUsuńOstatni raz byłam w Koszalinie niespełna miesiąc przed otwarciem, co za pech! Teraz będę jesienią lub zimą, ale na pewno sobie nie odpuszczę tego miejsca :)
OdpowiedzUsuńNiby mieliśmy się przenieść na zimę do środka , ale chyba nie przy płycie OSB którą jest ten lokal wykończony w środku.Lody naturalne i ręcznie robione , przy takim popycie - żart i to bardzo gruby jak i te wypociny na tym blogu.Zachwyt ciastem z sieciówki , a obsmarowywanie ciasta które sami właściciele pieką. Totalne nieporozumienie!!!
OdpowiedzUsuńnaturalne i bez prochu .....kartony z tyłu mówią same za siebie,a szkoda bo już myślałam że naprawdę.
UsuńJakie kartony?
OdpowiedzUsuń