poniedziałek, 16 grudnia 2019

Najlepsze wino... i nie tylko na wigilijną kolację

    Za kilka dni siądziemy przy wigilijnym stole, w mniejszym lub większym gronie. Zatrzymamy się na chwilę, porozmawiamy czy też posłuchamy kolęd, rozpakujemy prezenty albo zadumamy się nad tymi, których już nie ma blisko nas. 
   Nie wiem jak wy, ale ja mam wrażenie, że święta bardzo się zmieniają. Zmienia się sposób w jaki je obchodzimy. Czy to źle? Nie chcę oceniać. Czasem jesteśmy tak zabiegani, że jedyne czego pragniemy to ciepła piżama i chwila spokoju. Czasem, chcemy zjazdu całej rodziny i rozmów do rana. Bywa, że zamiast swojskiego karpia, pichcimy ostrą tajską zupę z krewetkami. Wszystko się zmienia i to jest znak naszych czasów, z którym, nie należy walczyć, ale może warto wpleść się w niego i pozwolić mu płynąć.
   Dziś, jeszcze te kilka chwil przed świętami, chciałabym wraz z najmilszymi, Agatą i Michałem z koszalińskiego sklepu „Koneser” polecić kilka trunków, które mogą wyznaczyć drogowskaz z w oceanie dostępnych alkoholi, a uwierzcie, że nie przypadkowy wybór, robi różnice i to ogromną. 
    Zacznijmy zatem od początku, czyli od wigilijnej kolacji. Chciałam tu mocno zaznaczyć, że opisywane poniżej trunki służą jedynie do podbicia smaku dań, do degustacji, do dopełnienia przygotowanej wcześniej kolacji. Stanowią kropę nad „i”, a nie są ot alkoholem do zabezpieczenia pierwotnych potrzeb. 

I.        Wigilia. 

   Odrzućmy raz na zawsze, podział wina na kolory. Jeśli, naprawdę nie wiemy czego się chwycić, najlepiej zapytajmy sprzedawcy. Owszem, potocznie krąży opinia, że do ryby najlepsze jest białe wino, ale proszę mi wierzyć, tu nie chodzi jedynie o kolory. 
   Przyjrzyjmy się tłustym rybom, które wylądują na stole. Smażony karp idealnie skomponuje się z cielistym winem z nutą posmaku beczkowego. Dobrze dobrane wino może odjąć uczucia ciężkości, lepiej strawić, ale przede wszystkim wydobyć ze smażonej ryby, aromat i niuanse przypraw. Tu możecie posłużyć się naszym drogowskazem:

Beczkowane Sauvignon Blanc Reserva 
Aromat:
Połyskliwy jasnożółty kolor z zielonymi refleksami. Wyraźne aromaty gruszki, cytryny i grejpfruta.
Smak:
Charakterystyczny zapach i smak typowy dla Sauvignon Blanc. Na podniebieniu wino jest przyjemnie mineralne, z nutami świeżych ziół i trawy, dobrze zrównoważone z orzeźwiającą kwasowością. Kończy się długo z posmakiem skórki cytrynowej.

Caballo Dorado Chardonnay 
Wino białe, wytrawne o jasnej złotej barwie. Intensywny i elegancki aromat owoców tropikalnych, bananów, ananasa i marakui. Dobrze zbudowane, zbalansowane, rześkie z przyjemnym zakończeniem. Polecamy do serów, ryb i owoców morza.

Old Coach Pinot Noir
Aromat:
Wiśniowy kolor z rubinowymi odcieniami. Intensywny bukiet czerwonych owoców z nutami przypraw,
Smak:
Smak bogaty, złożony, okrągły z aromatami dojrzałych czerwonych owoców., zwłaszcza wiśni oraz owoców leśnych z przyjemnymi nutami przypraw


Wino do śledzia w śmietanie

     Do śledzia potrzebujemy wina, które poradzi sobie z solą, ale i cebulą. Chyba najlepszym rozwiązaniem wydaje się być Pinot Grigio. Smak śledzia jest zawsze mocno charakterystyczny i zazwyczaj kojarzy się z wódeczką. Spróbujcie jednak zaznać jego smaku w towarzystwie wina o wyselekcjonowanym i wyrafinowanym smaku.
Rocca Ventosa Pinot Grigio
To włoskie wino z regionu Abruzja. Urzeka świeżością i owocowością z odrobiną kwiatów w tle. Kolor złoto-słomkowy z zielonymi refleksami. W ustach dużo ciała *(wyjaśnienie na końcu tekstu), dobry balans i solidna struktura. Przyjemne, będzie smakowało w jasnych sosach śmietanowych.

Wino do łososia pieczonego
Łosoś jest bardzo wdzięczny do łączenia z winem, bo to ryba, do której w zależności od sposobu 
przygotowania możemy dobrać wiele win. Poznajcie zatem tylko trzy wskazówki.

Aurvin Merlot Rose 
Subtelne i delikatne wino o różowej barwie i wyrazistym aromacie owoców leśnych z nutami truskawki. Wino posiada pełny smak, który zamienia się w długi, owocowy finisz.

Prosecco Treviso 
To wino jest lekkie, świetne na toasty, aperitify lub po prostu do sączenia w upalny dzień. Kwiatowy aromat współgra dobrze z owocowym smakiem. W towarzystwie dań rybnych i lekkich, białych mięs poradzi sobie doskonale.


Aveleda Vinho Verde
Aromat:
Kolor bladosłomkowy z zielonkawym odblaskiem. Zapach świeży, owocowy i delikatny, obecność świeżych owoców tropikalnych i kwiatów.
Smak:
W smaku bardzo przyjemne z trwałym wykończeniem, dopełni miękkość i sprężystość łososia. 


Dania w wersji azjatyckiej oraz sushi 
     A teraz coś, dla osób które chcą podejść w niekonwencjonalny sposób do wieczerzy wigilijnej. Coraz częściej smakołykiem stają się owoce morza, sushi, ostre dania kuchni azjatyckiej. Bardzo popularny, pieczony łosoś w glazurze z sosu teriyaki i sezamu to dobry kompan dla aromatycznych win białych. Sprawdzą się także jako idealne wina do sushi. Zatem poszalejmy.

Villa Wolf Gewürztarminer 
Aromat:
Kolor jasnożółty. Piękny kwiatowy aromat z charakterystycznym zapachem róż i liczi, w tle cytrusy i delikatne przyprawy. Smak delikatny, kwiatowy, lekko korzenny.
Smak:
Jest to wytrawny Gewurztraminer w alzackim stylu, bardzo przyjemny w smaku, świetny na gorące letnie dni. Dobrze wyważona kwasowość, zaskakująco trwałe

Old Coach Road Gewurztraminer
Aromat:
Złoty kolor z zielonym refleksami. Intensywny aromat owoców lychee i limonki, z lekko pikantną nutą kwiatową.
Smak:
Bogaty, pełny smak z nutami owoców tropikalnych


  * ciało (body)czasem nazywane strukturą, jest określeniem odczucia jakie wywołuje wino podczas degustacji. Ciała może być dużo, a wino jest wtedy pełne/strukturalne (full-body), umiarkowanie (medium-body) lub mało i jest wtedy lekkie (light-body), aczkolwiek nie ma jasnych granic pomiędzy tymi terminami. W zależności od różnych czynników, wina mogą być też sklasyfikowane pomiędzy lekkim a umiarkowanym (light to medium body), lub też pomiędzy umiarkowanym a pełnym (medium to full body)...
Czynniki wpływające na cielistość wina.
Alkohol - uważa się go za główny akcelerator ciała w winie. W temperaturze serwowania 6-20 stopni C, alkohol zawsze posiada wyższą lepkość (viscosity) od wody, dzięki czemu bardziej "przykleja się" do kieliszka tworząc łzy, jak i do podniebienia powodując odczucia sensoryczne określane jako ciało. A dokładniej nie przykleja się, tylko powoduje tarcia wewnętrzne wynikające z przesuwania się cieczy względem siebie warstw płynu podczas przepływu... Widać to chociażby podczas mieszania wina w kieliszku.
Ciekawostka:Sama woda posiada inną kleistość w zależności od temperatury. Można to zaobserwować nalewając zimną i ciepłą wodę do dwóch kieliszków i przekonać się, że zimna woda powoduje łzy, a ciepła bardziej paruje niż ocieka. To samo z winem - przy winie czerwonym zawierającym 14% alkoholu, większe łzy będą jeśli wino schłodzimy do 16 stopni, a mniejszy w temperaturze 20 stopni (małe różnice w kleistości, bo i małe w temperaturze).
Ekstrakt - drugi ważny czynnik wpływający na cielistość wina. Czym jest ekstrakt? Są to wszystkie nielotne związki w winie, takie jak tanina, kwasy i cukry. Każdy pijący wino wie jaki wpływ na smak matanina, kwasowość i cukier. Więc skoro ma wpływ na smak, to ma też wpływ na ciało. Poziom tanin jest różny w rozmaitych szczepach, może być zwiększony przez leżakowanie w nowym dębie. Kwasowość wina, szczególnie w Rieslingach ma zdecydowany wpływ na jego cielistość. Zabiegi producenta, takie jak dojrzewanie na osadzie lub battonage również wpływają na cielistość białych win.
Jednak najważniejszą rzeczą w ekstrakcie mającą wpływ na ciało jest cukier. Rozpuszczone w cieczach cukry posiadają wyższą lepkość zarówno od wody, jak i od alkoholu. Stąd bogate łzy w winach słodkich, posiadających stosunkowo niski alkohol oraz często kremista struktura na podniebieniu (Tokaje, Sauternes, słodkie Rieslingi). 
Każdy szczep daje wina o innym ekstrakcie. Jedne mają wysoką kwasowość (Riesling, Gruner Veltliner), inne łatwość w akumulowaniu cukru (Gewurztraminer, Grenache), a inne, szczególnie te gruboskórne (Cabernet Sauvignon, Tannat) tendencje do emanowania taniną. Wszystkie te elementy + alkohol wpływają ostatecznie na odczucie ciała w winie.

Ogólnie uznaje się, że wina do 12,5% alkoholu są lekkiego ciała (light-body), te pomiędzy 12,5%-13,5% umiarkowanego (medium-body), a powyżej 13,5% - pełne (full-body)... ale to by było za proste... – za Maciejem Sokołowskim – somellierem.




II.            Słodki deser.


    Przejdźmy zatem do deseru. Każda wyborna kolacja kończy się czymś słodkim. Dobrze dobrane trunki mogą wydobyć z deseru, najlepsze momenty, podkreślić smak, roztoczyć aurę odświętności. Na stole lądują makowce, serniki, mocno czekoladowe brownie, ociekające bakaliami keksy.

Wino Graham's Fine Ruby Port
Fine Ruby Port to kompozycja win z kilku różnych roczników, podobnie jak to ma miejsce z innymi typami porto. W skład tego wina wchodzą mocno owocowe wina, które z jednej strony prezentują ciężar alkoholowy, z drugiej natomiast porywają rześką owocowością. Usta są prężne i pełne owoców z mięsistą i gęstą fakturą. Sprawdzi się świetnie jako wino do szarlotki z lodami waniliowymi lub jako towarzysz sera pleśniowego. Portugalskie wino wzmacniane, którego trzeba spróbować, by poznać podstawy smaków tego typu win.
Monteverdi Dolce Novella 
Monteverdi Dolce Novella to „wino poziomkowe” stanowiące doskonałą propozycję do deserów, ciast oraz sałatek. Ponadto, jest to także świetny trunek do codziennej degustacji. Dzięki aromatyzacji poziomkami uzyskano przyjemny aromat, który zwiastuje niepowtarzalny smak trunku. Monteverdi Dolce Novella to wino półsłodkie, gronowe, zawdzięczające swoje niepowtarzalne właściwości połączeniu szczepów Sangiovese, Merlot oraz Cabernet Sauvignon.


Miody pitne 
Miód pitny polecany był małżonkom tuż po ślubie - stąd nazwa miodowy miesiąc. Ale według nas na ten szlachetny trunek dobry jest na każdy zwykły dzień. Wiadomo, że był bardzo popularny w Europie północnej i środkowo-wschodniej. Najprawdopodobniej dlatego, że na tych terenach nie było winorośli. Chętnie więc wznoszono toasty miodowym trunkiem.
Historia miodu pitnego zaczęła się w momencie, gdy okazało się, że zebrany miód łatwo fermentuje – wystarczyło wymieszać go z wodą, wlać do starej tykwy lub glinianego dzbana i zapomnieć o nim na kilka miesięcy. Metoda była prosta, nic więc dziwnego, że miodosytnictwo bardzo się w Polsce rozpowszechniło: już pod koniec XV wieku powstały miodowe karczmy, w których serwowano tylko ten gatunek (i to o różnej zawartości alkoholu).
Zgodnie z tradycją oraz powyższymi ustawami miody dzielą się w zależności od stopnia rozcieńczenia na następujące grupy:
Półtoraki – miody, dla których brzeczka powstaje z jednej jednostki objętości miodu rozcieńczonej połową jednostki objętości wody (58-61 °Blg)
Dwójniaki – miody, dla których brzeczka powstaje z jednej jednostki objętości miodu rozcieńczonej jedną jednostką objętości wody (48–50 °Blg)
Trójniaki – miody, dla których brzeczka powstaje z jednej jednostki objętości miodu rozcieńczonej dwiema jednostkami objętości wody (34–36 °Blg)
Czwórniaki – miody, dla których brzeczka powstaje z jednej jednostki objętości miodu rozcieńczonej trzema jednostkami objętości wody (25–28 °Blg)

Półtorak Jadwiga jest produkowany przez Apis z brzeczki miodowej, w której skład wchodzi miód pszczeli i woda w proporcji: 1 objętość miodu i 0,5 objętości wody. Leżakuje co najmniej kilka lat.  Miód pitny półtorak Jadwiga charakteryzuje się wyrazistym, głębokim bukietem smakowym. Dodatek owoców maliny i dzikiej róży nadaje mu bogatego smaku i aromatu.
Miód pitny Dwójniak Kurpiowskipowstał z miodu pszczelego nektarowego o łagodnym smaku i aromacie. Powstaje z brzeczki w proporcji 1 objętość miodu i 1 objętość wody. Dojrzewał kilka lat, co zapewniło mu głębię smaku i aromatu. Dzięki odpowiednio dobranemu zestawowi przypraw korzennych ten pyszny miód pitny charakteryzuje się harmonijnym smakiem i zapachem. Niewątpliwym atutem tego staropolskiego trunku jest dodatek soku z czarnej porzeczki.
Czwórniak Korzennyjest wytwarzany na miodach nektarowych o silnym aromacie i ostrym smaku. Najbardziej wytrawny wśród wszystkich rodzajów miodów pitnych. Podawany bywa tak jak wino, do posiłku.
Trójniak Grzany Polskito typ miodu pitnego produkowanego z brzeczki miodowej powstałej z mieszania 1 objętości miodu i 2 objętości wody. Do osiągnięcia dojrzałości musi leżakować około 2 lat. Aromatyczny grzaniec z miodu pitnego na bazie trójniaka od firmy Apis jest wzbogacony o unikalną kompozycje przypraw korzennych, o zwiększonej zawartości miodu pszczelego. Bogactwo smaku ukazuje po podgrzaniu do temp. 50-55 stopni C. – szczególnie polecany na „grzańca”.

III.      Po kolacji, pora na relaks i marzenia o dalekich podróżach.


   Na koniec tego wpisu, pozostawiam was, z czymś czym można delikatnie delektować się jak goście już pójdą albo śmiało podarować na prezent. Magiczny świat rumu, jest absolutnie fascynujący. Jestem pewna, że smak, ale i wspaniałe przepiękne wręcz butelki, w jakich pływa rumowy aromat, zatopią was w marzeniach o dalekich podróżach na nadchodzący nowy rok. 
   Surowcem do produkcji rumu jest melasa, gęsta pozostałość po produkcji cukru z trzciny cukrowej. Rum może być wytwarzany na całym świecie, ale najsłynniejsze marki mają swoje korzenie na wyspach Morza Karaibskiego. Znane są trzy typy rumu: biały, złoty i brązowy. Różnice w ich barwie i smaku wynikają z okresu dojrzewania w dębowych beczkach. Ten piracki trunek świetnie smakuje w koktajlach alkoholowych, np. z dodatkiem świeżego soku z cytryny, cukru trzcinowego i świeżej mięty.

Rozróżnia się następujące rodzaje rumu:
biały (przejrzysty) – zwany także srebrnym, ma lekki i łagodny smak, bardzo słodki, służy raczej jako podstawa do koktajli; większość białego rumu pochodzi z Portoryko
złoty – zwany także bursztynowym, ma więcej aromatu niż biały rum, a kolor zawdzięcza beczce, w której dojrzewa
ciemny – zwany także czarnym, ma mocny smak i aromat, jest także stosowany w kuchni; pochodzi z obszarów takich jak Jamajka, Haiti i Martyniki, a także z krajów Ameryki Środkowej, Nikaragui i Gwatemali
aromatyzowany – niektórzy producenci wytwarzają rum z dodatkiem smaku i zapachu np. pomarańczy lub kokosa (np. malibu); stosunkowo słaby, nie posiada aromatu rumu, o zawartości alkoholu poniżej 40%
overproof – ostry w smaku, o zawartości alkoholu powyżej 40%; zwykle jest to 60%, ale może wynosić nawet 80%
Style rumu
   Najbardziej podstawowy z podziałów rumu to podział uwzględniający podział kolonialny Karaibów. Wyróżnić można styl angielski (dawne kolonie brytyjskie), francuski (dawne kolonie Francji) oraz styl hiszpański (dawne kolonie Królestwa Hiszpanii).
Rum angielski- to rodzaj rumu charakteryzującego się najwyższą spośród wszystkich rumów ciężkością. Zwyczajowo wytwarzany jest z melasy z użyciem tradycyjnych aparatów destylacyjnych wykonanych z miedzi. Produkt ten charakteryzuje się wysoką intensywnością smaku oraz długim okresem fermentacji. Przykładowe rumy: proof, overproof, navy oraz spiced. Miejsce produkcji: Jamajka, Barbados, Belize.
Rum francuski- produkowany z świeżego soku z trzciny cukrowej. Zazwyczaj posiadaj nutę owocową oraz dobrze wyczuwalny smak trzciny cukrowej. Nazywany również rumem rzemieślniczym. Miejsce produkcji: Gwadelupa, Martynika, Madera.
Rum hiszpański- wytwarzany z melasy. Charakteryzuje się krótkim okresem fermentacji oraz lekkim smakiem. Wyczuwalne są w nich słodkie oraz korzenne nuty. Miejsce produkcji: Dominikana, Wenezuela, Gwatemala.
A oto przykłady, które zaprowadzą was pod nieboskłon:
Bumbu The Original Rum
Stanowi blend destylatów z różnych krajów - między innymi Barbados, Belize, Brazil, Kostaryki, Dominikany, Salvadoru, Gujany i  Hondurasu, a jego najstarsze komponenty starzone były 15 lat w beczkach po bourbonie. Jest gładki i harmonijnie złożony, z aromatami wanilii, bananów i świeżo upieczonego ciasta. W smaku krągły i słodkawy z nutami karmelu, wanilii, przypieczonych orzechów i cynamonu. Estetyczną butelkę z grubego szkła zdobi metalowy X, a na kontretykiecie znajdziemy mapę Barbados ( wspaniała rzecz na prezent).
Rum Plantation 3 Stars
Oto biały rum godzien nosić logo marki Plantation: mieszanka destylatów z trzech Wysp Karaibskich, harmonijnie łącząca w sobie ich cechy charakterystyczne. Nazwa "3 Stars" odsyła oczywiście bezpośrednio do trójki bohaterów, a są nimi: 3-letni rum z Trynidadu filtrowany węglem aktywnym, młody i pełen werwy rum z Barbadosu oraz dojrzalszy i dobrze ułożony 12-latek z Jamajki. Całość zachowuje świeży i pełen energii charakter rumu białego, toteż świetnie wypada w koktajlach i drinkach. 
Kolor: biały, perlisty. Zapach: owoce tropikalne, brązowy cukier, w tle odrobina dojrzałego banana. Smak: harmonijny i gładki, świetnie wyważone połączenie słodkich nut kwiatowych i pikantniejszych korzennych. Zaskakująco wyrafinowany i elegancki, swą kwiatowość zawdzięcza dodatkowi destylatu z Barbadosu, natomiast soczyście owocową pełnię - destylatowi z Jamajki. 
Finisz: długi i aromatyczny, słodko-pikantny z mocną wanilią i niuansami trzciny cukrowej.

Don Papa
to rum klasy Premium, produkowany w małych partiach, pochodzący z wyspy Negros Occidental (Filipiny). Destylowany jest z najlepszej trzciny cukrowej na świecie. Don Papa to rum, który leżakuje 7 lat w dębowych beczkach na zboczach góry Kanlaon. 
Rum charakteryzuje się lekkim i owocowym aromatem, oraz gładkim i delikatnym smakiem wanilii, miodu i kandyzowanych owoców.


i na koniec coś dla koneserów whisky...

Whisky 
Szkocja podzielona jest na 6 regionów produkcji whisky. Każdy posiada swój unikalny charakter, od lekkich kwiatowych whisky, przez bogate smaki suszonych owoców, aż do ciężkich dymionych i torfowych smaków. 
Speyside– miejsce, w którym znajduje się skupisko destylarni, które leży nad rzeką Spey między Elgin i Dufftown. Whisky z tego regionu są najsłodszymi ze wszystkich, zawierają sporą ilość estrów przez co można w nich wyczuć zapach jabłek, gruszek, goździków, fiołków, lemoniady czy bananów. Wśród destylatów z tego regionu można znaleźć jedne z najszlachetniejszych whisky.
Glen Moray Elgin Classic Cabernet Cask Finish
Cabernet Cask Finish pojawił się na rynku w 2018 roku. Jest to tzw. Double Matured Whisky tym razem finiszowana w beczkach po Cabernet Sauvignon. Aromat łagodny. Wyczuwalny miód, jabłka, cynamon, toffi, wanilia, winogrona, wiśnie, maliny, śliwki i dąb. W smaku wyczuwana wanilia, czekolada, skórka pomarańczowa, jagody, pieprz, lukrecja oraz dąb. Finisz średniej długości, owocowy z nutami jagód, pieprzu, imbiru i dębu.
Muirhead`s Silver Seal 16 YO,to szkocka whisky single malt pochodząca z Speyside.Bogata w silne aromaty suszonych owoców,czekolady i ziół.W ustach słodycz toffi oraz słodycz jęczmienna z akcentami dymu i torfu.Końcówka z długim finiszem
Highlands– największy z regionów, który dzieli się na 4 podregiony. Znajduje się tu również największa liczba destylarni. Whisky z tego regionu różnią się miedzy sobą. Są dość łagodne w smaku z finiszem od wytrawnych aż po słodkie z różnymi posmakami i aromatami (bzu, wrzosu, miodku, korzeni).
Dewar’s 8  YO Caribbean Smooth
Delikatna szkocka whisky poddana podwójnej maturacji w celu uzyskania delikatnego smaku. Blendy użyte do produkcji whisky leżały najpierw w beczkach z dębu amerykańskiego a następnie zostały przelane do beczkach po karaibskim rumie. Nadało to lekkich egzotycznych smaków. Idealny do picia na lodzie lub w ulubionym koktajlu. 
Smak: jabłka, toffi, ciasteczka owsiane, nuty brązowego cukru i owoców tropikalnych
Islay– to region najbardziej urodzajny w torf a whisky z tego regionu charakteryzuje się najbardziej złożonym aromatem (morze, dym, torf, jod). Region ten jest wyjątkowo traktowany, przez każdego prawdziwego miłośnika whisky - tutejsza whisky posiada bardzo zdecydowany smak, który albo się polubi, albo wręcz znienawidzi.
Port Charlotte 10 YearsOld Dojrzewała 10 lat w beczkach z amerykańskiego dębu (75%) i w beczkach po francuskim winie (25%). Butelkowana z mocą 50%, bez dodatku karmelu i filtracji na zimno. Intensywnie torfowa (40 ppm), z elementami medycznymi i dymnymi, ale jednocześnie przyjemnie gładka i śmietankowa. W zapachu czuć dużo jodyny i morskiej bryzy. Uderza mocnym aromatem roślinnym, zmieszanym z nutami tytoniowymi. Torf dominuje w smaku, a obok niego pojawiają się akcenty cytrusów, wanilii i kokosa. Finisz jest długi, wytrawny, z nutami skóry, owoców morza, przyprawami i odrobiną wanilii.


Cóż, mam nadzieję, że choć odrobinę przybliżyliśmy wam fascynujący świat trunków, które w odpowiednich ilościach mogą stanowić znakomite wykończenie serwowanych potraw, ujarzmić smak, a czasem nawet przenieść nas w świat dalekich podróży. 

Będąc w wyspecjalizowanych sklepach- pytajcie! Nie bójmy się eksperymentów, nowych smaków i połączeń. Czasem warto zejść z utartej ścieżki, aby doznać czegoś więcej. 


Wpis powstał we współpracy z sklepem "Koneser" w Koszalinie. 


PS. Dla osób, które nie boją się eksperymentów i chciałby spróbować czegoś z naszych podpowiedzi, ale nie tylko, mamy małą niespodziankę, czyli rabat, który otrzymacie na całe zakupy. Jeśli jesteś gotowy na nowe doznania, napisz do mnie na adres restopini@gmail.com, a ja prześlę tobie hasło do rabatu. (hasło podsyłam do końca środy 18.12, a wykorzystać możesz do końca roku 2019.) Ahoj ... 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz