Jesień za oknem. W szkole dawno już wybrzmiał pierwszy dzwonek, a więc to najlepszy czas by odnaleźć w sobie pasję do czegoś nowego. I są ludzie, też blogerzy, którym nie sposób nie zazdrościć talentu, ale i cierpliwości i pasji. W internecie, w tym całym galimatiasie, można znaleźć prawdziwe perełki, które wezmą za rękę i zaprowadzą w swój Słodyczowy Świat.
Agnieszka jest mamą 7 letniej Zuzi i 5 letniego Tymona i żoną oczywiście też. Od zawsze, czyli od jakiś 35 lat mieszka nad morzem, dlatego też często ciągnie ją w góry. A odkąd cała czwórka porusza się na dwóch kółkach, wyprawy rowerowe stały się ich codziennością. Agnieszka jest domatorem i podróżnikiem w jednym oraz wielką miłośniczką słodkich wypieków, ale ponoć gotowanie to już stanowczo nie jej bajka.
Kiedy wszystkie słodkości przestaną zadziwiać .. nagle pojawiają się cake popsy. Od kiedy zaczęła się twoja przygoda z tymi ciasteczkami / lizaczkami ?
Dokładnie rok temu zrobiłam swoje pierwsze cake popsy. Parę dni przed urodzinami mojej córki kupiłam przypadkiem taki mini zestaw do tych ciasteczkowych lizaków, z patyczkami, podstawką i kilkoma gadżetami. Wiedziałam, że zostaną mi resztki z ciasta do tortu, więc przetrząsnęłam internet w poszukiwaniu odpowiedniego przepisu, do tego czekolada, kolorowa posypka i gotowe. Ach, gdybyście widzieli miny dzieciaków jak wyjęłam na stół te kolorowe cuda… lubię taki efekt wow! Od tej pory te małe kulki jakoś tak nie dawały mi spokoju…
Talent dekoratorski i zagospodarowanie tak małej przestrzeni to musi być wyzwanie
Oj nie nie, wyzwanie jest jak trzeba zrobić tort urodzinowy, ten jedyny, wyjątkowy i najważniejszy. Nie wyjdzie - to klapa na całej lini. A cake pops? One zawsze występują w zorganizowanej grupie, a w takim tłumie nikt nie zauważy tych drobnych niedociągnięć. Nie uda się jeden to wyjdzie drugi :) Talent dekoratorski to stanowczo za dużo powiedziane. Liczy się cierpliwość i precyzja, no i może miłość do rzeczy małych :)
Idealny cake pops składa się z …
Idealny cake pops to ten z dodatkiem whisky lub likieru, ale z uwagi na fakt, że głównymi zjadaczami lizaków są moje dzieci to staram się oszczędzać im takich atrakcji. Tak naprawdę wystarczy pokruszone ciasto, czekolada i mascarpone. Proste i pyszne.
Jak to jest, że ot tak po prostu dzielisz się swoim doświadczeniem i wiedzą na blogu. Jesteś trochę niewspółczesna. Większość osób chce to wszystko sprzedawać
Po pierwsze, mnie samej ciężko było znaleźć na polskich stronach internetowych odpowiedzi na nurtujące mnie pytania co do procesu powstawania cake pops. Z pomocą przyszły zagraniczne blogi kulinarne. W USA czy UK popsy są o wiele bardziej popularne. To był pierwszy impuls, aby stworzyć Słodyczowy Świat, miejsce gdzie bez zbędnych tajemnic, opiszę i pokażę cały przebieg powstawania i dekorowania tych lizaków.
Wtedy też pojawiło się pytanie czy ograniczać się tylko do cake pops. Blogów kulinarnych jest przecież mnóstwo, a ja ani nie czułam się na siłach, aby z nimi konkurować , ani nie chciałam ich powielać. Szukałam pewnej niszy, luki, którą mogłam wypełnić swoją pasją do małych słodkości. Miło mi, gdy piszecie że po raz pierwszy zetknęliście się z cake popsami właśnie na moim blogu.
Po drugie, na blogu znajdziecie nie tylko przepisy i finalne zdjęcie, ale także zdjęcia krok po kroku. Stworzenia takiego wpisu i dopracowanie go do perfekcji wymaga czasu, nie sądziłam nawet, że aż tak wiele czasu… przy sprzedaży blogowanie w takiej formie nie byłoby proste.
Kiedy na sprzedaż?… rzeczywiście dostaję od sporo zapytań o możliwość składania zamówień na lizaki, ale… Praca cukiernika to bardzo ciężka praca, często zahaczająca o weekendowe dni, w domowych warunkach trudna do zrealizowania. Ja póki co bardzo doceniam czas który mogę spędzić z mężem i dziećmi, rowery, częste wyjazdy, wycieczki, spotkania. Narazie nie chcę tego zmieniać.
Co trzeba mieć aby zacząć swoją przygodę z cakepopsami ?
Ciasto, które wyszło z lekkim zakalcem lub resztki po-imprezowych wypieków odnajdą się tu doskonale. Nada się każde ciasto które można pokruszyć. Do tego jakieś spoiwo, u mnie najczęściej czekolada i mascarpone. Najtrudniej jest z akcesoriami typu dedykowane patyczki do lizaków, te najcześciej trzeba zamówić w sklepach internetowych czy podstawka, w którą możemy wbić patyki. Ale na pierwszy raz możemy wypróbować patyczki do szaszłyków, a te znajdziecie bez problemu stacjonarnie. I kolorowa posypka, dorośli nie koniecznie są jej zwolennikami, ale dzieci ją uwielbiają, pozwólmy im raz na jakiś czas zaszaleć.
Jeśli nie cakepopsy, to co kradnie twoje serce? Masz czas na zgoła inne hobby ? Praca ?
Cóż… jeszcze do niedawna byłam księgową, ciężko uwierzyć prawda? Ale przyszedł taki moment w życiu, że na pytanie: gdzie siebie widzisz za 5 lat, coraz trudniej mi było znaleźć odpowiedź. Obraz mnie, siedzącej za biurkiem z cyferkami w głowie, przestawał być moim obrazem. Zrezygnowałam z pracy na etacie i powstał Słodyczowy Świat, stworzony od początku do końca z mojej pasji.
Wierzę, że jest on początkiem czegoś… W głowie jest kilka pomysłów i mam nadzieję, że doczekają się realizacji.
Ale nie cake pops są w tym wszystkim dla mnie największym wyzwaniem. Nawet najpiękniejszy wypiek nie obroni się bez odpowiedniego zdjęcia. I tu kłania się fotografia kulinarna, to w tym kierunku chciałabym się rozwijać, a przypominam że jestem zupełnym amatorem w tej kwestii i wszystkiego uczę się od podstaw. Na szczęście w kwestiach technicznych zawsze mogłam liczyć na mojego męża. Nigdy nie przypuszczałam, że ja, aparat i statyw kiedyś przypadniemy sobie do gustu, a jednak - nigdy nie mów nigdy.
Skąd czerpiesz inspirację ?
Cake pops to stosunkowo młody wynalazek cukierniczy. Pomysłodawczynią jest Angie Dudley, bardziej znaną jako Bakerella. W 2011 r. rozsławiła je tak bardzo, że uplasowały się w czołówce słodkich przekąsek w USA. Ja również na początek sięgnęłam właśnie do jej publikacji. Znalazłam tam podstawy, ale także kilka pomocnych trików. Warto zajrzeć na stronę bakerella.com – kopalnia inspiracji.
Ale tak naprawdę wystarczy wpisać w wyszukiwarce tematykę, którą cake pops ma przedstawiać i uwierzcie, ludzie to potrafią czynić cuda z tych lizaków.
Trzy porady dla tych co zaczynają ze słodkościami
Słodkości trzeba lubić, trzeba też mieć dla kogo je robić, ale przede wszystkim trzeba być cierpliwym, a wtedy wszystko się uda :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz